O mnie

Kontakt do mnie dobraewangelia@wp.pl. oraz fcb Kefas Ewediel

czwartek, 9 listopada 2023

31. Jak działa diabeł. Nie lekceważ go

 


Teraz, kiedy mój czas się kończy i niezależnie od słów jakie tutaj padną, nie zmieni się twój sposób myślenia i życia, odkryję swoją tajemnicę.

Wiedz że za rzeczywistość jaka cię otacza odpowiadam ja. Twój sposób myślenia i postrzegania otoczenia, twoje zachowanie, interpretacja informacji, twój system wartości, procesy poznawcze i mechanizmy jakimi kierujesz się w życiu nie są tak naprawdę twoimi lecz są wynikiem mojej ciężkiej pracy. Pracy którą wykonywałem przez tysiące lat a kulminacją jej efektów jest obecny stan świadomości ludzi na świecie. Ja nawet sprawiłem że masz przekonanie że to w jaki sposób prowadzisz życie jest twoim świadomym wyborem. Odpowiadam również za to że uważasz się za mądrego w tym co robisz i nie jesteś w stanie przyjąć krytyki. Myślisz sobie że nie jesteś jak każdy bądź każda a tym czasem podświadomie sugerujesz się większością. Tak jak przemyca się niesmaczne lekarstwo dziecku pod postacią czegoś smakowitego tak ja wprowadzałem w twoje życie truciznę. Już od twoich narodzin karmię cię i hoduje zgodnie z programem który przez media, naukę, rozrywkę, szkołę, religie, presję otoczenia może w pełni być realizowany. Niezauważalnie małymi porcjami abyś się nie zorientował jak zmieniłem twoją definicję dobra i zła. W niektórych przypadkach ją nawet odwróciłem. Doprowadziłem cię do stanu w którym przyznanie się do błędu graniczy z cudem, więc nie zmienisz tego co myślisz że sam uważasz za słuszne. 

To ja stworzyłem religie, kościoły, organizacje religijne, kulty i wszystkie komórki religijne mające w swych strukturach hierarchię. Jest was trochę więc musiałem urządzić to tak aby moi słudzy mieli was pod kontrolą. Dzięki temu mam wpływ na to w jaki sposób macie praktykować wiarę. Stworzyłem również opozycyjne wyznania do tych najbardziej znanych które mają przyciągać tych którzy odkryją fałsz i zgniliznę znanych religii i poszukują prawdy. Niektóre instytucje, organizacje religijne głoszą półprawdy, ćwierćprawdy a nawet są bardzo bliskie prawdy po to tylko by, przyciągać zagubione, oszukane duszyczki. Te również są pod moją władzą, jedynie zmieniłem strategię aby i one skręciły ale na samym końcu. 

Gdybym próbował abyście mnie czcili w mojej prawdziwej postaci to prawie nikt by tego nie zrobił, dlatego podszywam się pod różnymi kultami. Ogromna większość waszych świąt jest obchodzona na moją cześć, jednakże nikt nie sprawdza korzeni danych obrzędów i nie może wiedzieć że ja za nimi stoję. Święty Mikołaj, Ester, Królowa Niebios z dzieciątkiem na rękach, wszelkie kulty ja wymyśliłem już bardzo dawno temu w Babilonie, a tylko pozmieniałem na przestrzeni wieków ich nazwy. 

Sprawiłem wysyp fałszywych proroków którzy samozwańczo nazwali siebie nauczycielami i tak uczą i wciągają innych swoją pozorną miłością i naukami rzekomo płynącymi z Biblii. Cóż muszę się przyznać do czegoś. Bóg nie pozwolił mi na zniszczenie jego Słowa i mimo że walczyłem aby Biblia nie przetrwała do dziś to poległem. Więc pozmieniałem to i owo i dodałem trochę do Pisma od Boga. Nie było to trudne. Wystarczyło wpłynąć na kopistów i tłumaczy i stworzyć doktryny zaczerpnięte z innych kultów których byłem autorem. Doprowadziłem nawet do pożaru biblioteki Aleksandryjskiej z wieloma manuskryptami a tych co tłumaczyli Biblię na własną rękę prześladowałem przez Kościół. A że za tłumaczenie Biblii odpowiadali w większości moi słudzy to przez wieki wdrażania fałszu, moje doktryny stały się fundamentem największych religii świata. Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staję się prawdą ale powtarzane przez wieki staje się niepodważalną prawdą. Chociaż teraz moje kłamstwa wychodzą na jaw to przez lenistwo ludzi, które jest też moim sukcesem, mało komu chcę się szukać czegoś co stało się nie istotne dziś.

Może sobie myślisz: "już dawno przejrzałem na oczy, Boga nie ma, dlatego zostałem ateistą". Cóż, z ciebie ateisto jestem najbardziej dumny. Bo sprawiłem że uwierzyłeś że pochodzisz od małpy przez ewolucję. Wystarczyła praca mojego sługi Darwina, który nawet nie miał naukowego wykształcenia a mimo to ufasz tym bredniom które podsunąłem ponad 150 lat temu. Teoria Wielkiego Wybuchu, Teoria Ewolucji, NASA, to wszystko moje dzieła by ułatwić ci wybór między Bogiem a Jego brakiem. Fałsz i grzechy kościołów miały sprawić że nie tylko odrzucisz religię jako kłamstwo ale przede wszystkim zależało mi abyś odrzucił Boga jako realną Istotę. Wymyśliłem też agnostycyzm abyś nie musiał publicznie przyznawać się do swojej niewiedzy lub do niechęci jej zdobycia. Dla mnie jest to bez znaczenia, bylebyś tylko nie natrafił na drogę prawdy. 

Stworzyłem tez "strefę komfortu" dla każdego człowieka. Po to aby w momencie kiedy nawet zorientujesz się że tkwisz w błędzie i zostałeś oszukany to i tak nie zmienisz nic bo nie chcesz ingerować w życie w którym czujesz się komfortowo. 

Przepowiednie o końcu świata takie jak głosili Nostradamus, Majowie i wiele innych są mojego autorstwa. Oczywiście miały się one nie sprawdzić po to tylko by te kwestie budziły w tobie śmiech i szyderstwo wynikające z nie spełnienia się ich. Pracowałem nad tym długo byś teraz na słowa o końcu świata i przyjścia waszego Zbawiciela pozostał głuchy i niewzruszony, byś pozostał pod moim wpływem. Dlaczego mi na tym zależy? Cóż, chcę zabrać jak najwięcej z was razem ze sobą do miejsca które czeka na mnie. Pomyślisz sobie że do piekła? No widzisz piekło to też moje kłamstwo. Stworzyłem tą doktrynę o ogniach piekielnych jako wiecznej karze dla ludzi by zrobić z Boga okrutnika który za kilkudziesięcioletnie życie w grzechu przypalał by ogniem przez wieczność. Nauka o piekle przewija się niemalże w każdej religii, Wystarczyło aby źle przetłumaczono pewne słowa z Biblii i powtarzano je przez stulecia przez waszych duchownych i tak znalazła się w chrześcijaństwie. Z resztą lista kłamstw jest bardzo długa. 

A teraz powróć do swojego życia doczesnego, do swojej mądrości. Ciebie już kupiłem, a ja zajmę się walką z tymi którzy głoszą Słowo Boże i ostrzegają was. Znam psychikę ludzką lepiej niż wy sami ale nie potrafię zrozumieć tych którzy są posłuszni Bogu. Mimo iż nazywacie ich wariatami, świrami, sekciarzami a nawet ich najbliższe rodziny traktują ich jak trędowatych i pomylonych bo mówią o przyjściu Chrystusa, i narażają się na obelgi od was to dalej głoszą wam abyście chwycili za Biblię i pojednali się z Bogiem bo koniec nadchodzi. Nawet jak ich wyśmiewacie i uważacie ich za głupich to oni jeszcze modlą się za was i cierpią nie z powodu waszych słów i waszego traktowania, ale z tego iż nie są wstanie zawrócić was z drogi która prowadzi do zatracenia. Nie potrafię zrozumieć tego rodzaju miłości. Waszą miłość do dzieci lub do rodzin rozumiem bo nawet moi słudzy a wasi politycy czy przywódcy kłamią, przyjmują łapówki, kradną a nawet mordują byle by ich rodziny miały się dobrze i żyło im się w dostatku, tak więc jeśli czujesz się wyjątkowy bo kochasz syna, albo brata czy matkę to nie jest to żaden wyczyn tylko jest to wpisane od Boga w twoją naturę ludzką. Natomiast jak zależy ci na obcych ludziach to jest to zasługa Syna którego zesłał Bóg Wszechmocny a który tego nauczał swoich uczniów. Na moje szczęście takich ludzi jest bardzo mało.

My widzimy się już niebawem w Gehennie. Dlaczego niebawem, bo tak się składa że żyjesz w czasie końca, więc pozostań na drodze która idziesz bo jest ona przestronna i wygodna, nie oglądaj się na boki bo jeszcze zauważysz wąską ścieżkę.

Podpisano szatan diabeł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

50. Z deszczu pod rynnę

  Wielu opuszczając szeregi KRK porzuca bałwochwalstwo, naukę o czyśćcu i kult maryjny itp. sądząc że to wystarczy do zbawienia. Lecz prawda...